Białoruś w dniach 26-30 września – to wspaniała pielgrzymka na dawne kresy Rzeczypospolitej, do miejsc świętych, uświęconych krwią męczenników, modlitwą i świadectwem życia wielu świętych, ich trudem i pracą dla królestwa Bożego i Kościoła. Największym z nich, skutecznym we wszystkich sprawach trudnych, zwłaszcza w sprawie jedności jest św. Andrzej Bobola w Janowie Poleskim.  To ziemia wielkich książąt Radziwiłłów, których zamki są teraz odrestaurowywane. To miejsce życia i twórczości Adama Mickiewicza, Elizy Orzeszkowej a także Czesława Niemena.  Niesamowita jest historia kościołów na tej ziemi, trud pracujących tam księży kiedyś i dzisiaj. Wyprawa na kresy to autentyczna radość żyjących tam Polaków w liczbie 700 tysięcy, którzy cieszą się ze łzami w oczach na widok każdego polskiego autokaru, dla nich to znaczy, że Polska jeszcze o nich nie zapomina. Pielgrzymka ukazała nam ogromne przestrzenie potrzeb duchowych i materialnych mieszkających tam ludzi, którzy muszą znosić ból nowej narracji historii tamtej ziemi, zwłaszcza po 2008 roku. Na pewno będziemy tam wracać, zachęcam do wyjazdów i do niesienia pomocy mieszkającym tam ludziom na wszelkie sposoby. Ks. Czesław Walentowicz

ZDJĘCIA